czwartek, 9 lipca 2015

JUŻ MI NIOSĄ SUKNIE Z WELONEM... CZYLI MOJE PIERWSZE LALE ŚLUBNE

Upał nie odpuszcza ,jestem u mamy na urlopie ,tak to można nazwać bo i tak pracuję , chciałam Wam pokazać lale które zrobiłam na zamówienie,jako dodatek do prezentu ślubnego ,pracy było dużo,ale efekt chyba jest pomyślny ,jak myślicie ?





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz